Strona główna NASZE ZDROWIE Upały, jak sobie radzić- ciąg dalszy

Upały, jak sobie radzić- ciąg dalszy

Wygląda na to, że czerwiec będzie upalny i suchy. Minęły czasy beztroskiej radości ze słonecznego lata. Dzisiaj należy to odbierać jako zagrożenie. Wczoraj pisałem o tym kto i jak powinien się chronić przed upałem na zewnątrz.

Dzisiaj przypomnę, bo pisałem o tym w ubiegłych latach, o sposobie na obniżenie temperatury w nasłonecznionych pomieszczeniach.

Nie chodzi tu oczywiście o klimatyzatory, bo to rozwiązanie narzuca się samo przez się, ale tanie nie jest tak w zakupie, montażu jak i użytkowaniu.

W pomieszczeniach nasłonecznionych temperatura z łatwością może osiągnąć górną granicę komfortu i bezpieczeństwa, pow. 35 stopni Celsjusza. Co prawda organizmu ludzki jest w stanie wytrzymać o wiele wyższe temperatury otoczenia jednak przez krótki czas. W dłuższym okresie za wysoka temperatura wyraźnie niekorzystnie wpływa na nasz organizm.

Szczególnie mocno odczuwają to ludzie o słabszym organizmie z gorzej pracującymi układami krwionośnym, nerwowym, zaburzeniami pocenia i termoregulacji.

W wysokich temperaturach, niezależnie od tego czy to w pomieszczeniu czy na zewnątrz należy sporo pić małymi porcjami, ubierać się przewiewnie tak by umożliwić odprowadzenie ciepła organizmowi poza ciało dzięki naczyniom podskórnym i gruczołom potowym. Parujący pot pobiera energię z powierzchni skóry i tym samym nas chłodzą.

Jednak najlepiej nie dopuścić do przegrzewania pomieszczeń.

1.Najprostszym działaniem jest osłonięcie okien od zewnątrz jakimś materiałem, naciągając go na otwarte do wewnątrz skrzydło okna i przymykając tak by płótno zostało naciągnięte na oknie i dociśnięte do ramy. Jest to bardzo skuteczny sposób, promienie słoneczne nagrzewają wyłącznie płótno, POZA OKNEM, tak że ich ciepło nie dociera do naszego mieszkania.

2.Nieco bardziej eleganckim i jeszcze skuteczniejszym rozwiązaniem jet naciągnięcie na skrzydła okien folii aluminiowej. Znakomicie nadają się do tego koce termiczne sprzedawane w aptekach. Jest to dość mocna folia, która świetnie odbija promieniowanie słoneczne.

3.Trzecie rozwiązanie już nie tak skuteczne ale dające możliwość sterowania zasłanianiem okien bez operacji zdejmowania i zakładania folii czy płótna, może być stosowana na istniejących już na oknach roletach.

4.Wystarczy nakleić folię aluminiową na rolety od strony okna i gotowe. Niestety w tym rozwiązaniu będą się nagrzewały szyby okienne, a co za tym idzie, część ciepła będzie przedostawała się do mieszkania.

Najsprawniejszym termicznie rozwiązaniem jest naciągnięcie lub naklejenie folii aluminiowej od zewnątrz na szyby okienne. W ten sposób osiągałem obniżenie temperatury w mieszkaniu o 10 stopni Celsjusza, przyznać trzeba, że to sporo, 35 na zewnątrz, w pokoju 25.

I jeszcze jedna uwaga, zdecydowanie warto pamiętać przed wyjściem do pracy pozasłaniać okna, tak by powrót do domu był komfortowy a nie do „piekarnika”.

Jeśli macie sąsiadów czy w rodzinie ludzi starszych, schorowanych, którzy cierpią z powodu przegrzanego mieszkania pomóżcie i im, warto pomagać.

W.S.
fot w nagłówku: https://www.scottishhousingnews.com/
w treści autor.

BRAK KOMENTARZY

Spodobało Ci się, masz swoje zdanie na ten temat? Skomentuj.Cancel reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Exit mobile version