Ciało 56- letniego mężczyzny znaleziono w dawnym prosektorium obok nieczynnego szpitala przy ulicy Westerplatte. Wstępne ustalenia lekarzy wykluczają śmierć w wyniku wychłodzenia.
Wczoraj około godziny 11.00 pracownik domu opieki brata Alberta przeszukując opuszczone prosektorium natknął się na ciało 56- latka. – Mężczyzna był bezdomny. Przez długi czas korzystał z usług domu opieki, jednak zrezygnował ponieważ ważniejszy był alkohol. Jednym z podstawowych warunków zakwaterowania w tym miejscu jest zrezygnowanie z tej formy używki- mówi Grzegorz Oleśkiewicz z KPP w Świdnicy.
Mężczyzna przez pewien okres sypiał w różnych miejscach. Jego ostatnim ,,zakwaterowaniem” było właśnie opuszczone prosektorium. Ze wstępnych ustaleń lekarzy wynika, że mężczyzna nie zmarł w wyniku wyziębienia, jednak nie ma śladów by do śmierci przyczyniły się osoby trzecie.
Sprawą zajmuje się prokuratura.