14 stycznia zagra największa orkiestra świata, która od 26 lat pomaga ratować życie dzieci, ale także wspomaga opiekę seniorów i wyposaża nasze szpitale w najnowocześniejszy sprzęt. 26. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Świebodzicach będzie obfitował w mnóstwo niespodzianek. Będą występy, koncerty, licytacja, świebodziczanie będą robić najdłuższy ogon latawca.
Świebodzicki finał obędzie się jak zawsze w hali sportowo-widowiskowej OSiR, o godz. 12:00 planowane jest oficjalne otwarcie, a wolontariusze – ponad setka młodych ludzi, uczniów świebodzickich szkół – od wczesnych godzin rannych będą kwestować na ulicach miasta.
– W programie naszego finału jest mnóstwo atrakcji, występy dzieci i młodzieży ze szkół, koncerty zespołów: Animacja z Wrocławia i Shapeless One ze Świebodzic; przez cały czas trwania finału działać będzie Fabryka Latawców Życia – będziemy bić rekord na najdłużsi ogon latawca; będą przejazdy samochodami terenowymi, złombol, grochówka za serduszko, słodkości, pomoc medyczna i oczywiście zbiórka krwi, która od lat towarzyszy naszym finałom – wylicza jednym tchem Zofia Marek, szefowa świebodzickiego Sztabu WOŚP.- Żelaznym punktem programu jest także licytacja gadżetów przekazanych przez przyjaciół Orkiestry. Mamy już m. in. obrazy, zdjęcia, vouchery na prawo jazdy, biżuterię – dary napływają cały czas.
O godz. 20:00 tradycyjnym Światełkiem do nieba zakończy się świebodzicki finał.
