Osoba, która wywołała fałszywy alarm bombowy na zaporze wodnej nad Jeziorem Bystrzyckim została zatrzymana.
Wałbrzyscy policjanci zatrzymali mężczyznę odpowiedzialnego za wywołanie fałszywego alarmu bombowego na zaporze wodnej. Sprawca usłyszał już zarzuty, a za czyn, którego się dopuścił może mu grozić nawet do 8 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Przypominamy.
W ubiegły poniedziałek na telefon alarmowy 112 zadzwonił nieznany mężczyzna i powiadomił o ładunku wybuchowym na zaporze wodnej nad Jeziorem Bystrzyckim. Na miejsce skierowano funkcjonariuszy z Wydziału Kryminalnego z wałbrzyskiej komendy miejskiej, policjantów z komisariatu w Głuszycy oraz z komendy powiatowej policji w Świdnicy.
Po szczegółowej kontroli, żadnych materiałów wybuchowych nie ujawniono, a policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy fałszywego alarmu. Prowadzone czynności doprowadziły do zatrzymania nieodpowiedzialnego 33-latka.
O dalszym losie mężczyzny, który usłyszał już w tej sprawie zarzuty, zdecyduje teraz sąd.