Tylko w przeciągu jednego dnia Straż Miejska w Świdnicy miała kilkanaście zgłoszeń dotyczących nietrzeźwych osób oraz spożywania alkoholu w miejscu publicznym.
We wtorek pierwsze zgłoszenie wpłynęło już o godzinie 7.30. – W holu dworca PKP strażnicy podjęli interwencję wobec znanego im bezdomnego mężczyzny. Jak się okazało znajdował się w stanie upojenia alkoholowego – mówi Jacek Budziszewski ze Straży Miejskiej w Świdnicy. Następne zgłoszenie było kilka minut później, dotyczące mężczyzny, który leżał nietrzeźwy na nadbrzeży przy ulicy Nadbrzeżnej.
Następne o godz. 11.50, ponownie hol dworca PKP, tym razem nietrzeźwa kobieta, której po przeprowadzonej interwencji udało się o własnych siłach opuścić to miejsce. Takiego szczęścia nie miał już mieszkaniec Świdnicy, wobec którego podjęto interwencję o godz. 13.50, nietrzeźwy leżał na chodniku nieopodal hali targowej przy ulicy Łukowej. Został on odprowadzony do komendy powiatowej policji w Świdnicy.
Identycznie zakończyło się zdarzenie z godz. 15.30, gdzie na przystanku MPK przy Placu Grunwaldzkim przebywał nietrzeźwy mężczyzna, który jednak miał na tyle sił, by się awanturować i zaczepiać przechodniów. Potem dwa zgłoszenia o spożywaniu alkoholu w miejscach niedozwolonych, na terenie Rynku oraz Placu Grunwaldzkim, które strażnicy zakończyli w postępowaniu mandatowym.
