Nieoczekiwane odwiedziny.
Działo się to latem 2014r. Z ogromnym niedowierzaniem przyjąłem telefoniczną wiadomość, że w Świdnicy nad Zalewem Witoszówka pojawił się łoś.
Spotkanie z tym szlachetnym, przepięknym stworzeniem było absolutnie niezwykłym doświadczeniem.
Niezwykłe było także to, że zwierzę owo pojawiło się u nas niedługo po zakończeniu kampanii na rzecz łosi właśnie. Niektórzy żartowali, że wpadł do Świdnicy podziękować nam za dobrą robotę 😉