Po rocznej przerwie spowodowanej Coronavirusem Orszak Trzech Króli ponownie przemaszerował ulicami naszego miasta.
Świdniczanie tłumnie uczestniczyli w tym niezwykłym wydarzeniu. Już na Placu Jana Pawła zgromadziło się kilkaset osób, w tym wielu odzianych w quasi historyczne ale barwne stroje a ponad placem załopotały flagi państwowe i okolicznościowe chorągwie.
Największe zainteresowanie budziły, o dziwo nie tylko wśród dzieci, trzy osiołki, na co dzień pracujące gospodarstwie onoterapeutycznym (podobnej do hipoterapi, tyle że tam konie zastąpione są osiołkami) p.Słupskich w Lubachowie. Zwierzęta mimo tłumu ludzi, sporego natężenia hałasu i dziwnych odgłosów wokół zachowywały, jak to osły filozoficzny spokój, czym ujmowały wszystkich wokół.
Jak orszak wędrował, czym się skończył możecie obejrzeć w naszym obszernym materiale. Zapraszamy.
W.S.