,,Pijany” weekend w Świdnicy

Prawie zasadą staje się powtarzalna sytuacja, że im cieplej na dworze o tej porze roku, tym więcej Straż Miejska otrzymuje zgłoszeń dotyczących nieobyczajnego zachowania i spożywania alkoholu w miejscach objętych zakazem – mówi Jacek Budziszewski ze Straży Miejskiej w Świdnicy.

A taki właśnie był miniony weekend – ciepły! Wprost proporcjonalnie do podnoszącego się słupka rtęci w termometrze wzrosła ilość zakłóceń porządku publicznego. I tak sobotę 14 października o godz. 14.25 mieszkańcy ul. Dębowej zawiadomili dyżurnego Straży Miejskiej, że przed jedną z bram wejściowych do budynku leży nietrzeźwy mężczyzna. Interweniujący patrol zastał na miejscu osobę w stanie totalnego upojenia alkoholowego. – W tym stanie mężczyzna musiał trafić do policyjnej izby zatrzymań w celu wytrzeźwienia. W dniu następnym za swój wybryk został ukarany grzywną w wysokości 100 zł.. – tłumaczy Budziszewski.

Kolejne działanie funkcjonariusze podjęli w tym samym dniu, trzy godziny później, tym razem w Rynku. Operator monitoringu zauważył, że na ławce w okolicy wejścia do muzeum trzy osoby, które nie przejmując się obecnością dorosłych i dzieci, w bezceremonialny sposób spożywały alkohol. Wszystkie te osoby za swoje zachowanie zostały ukarane grzywnami po 100 zł. Na zakończenie weekendu w niedzielę. o godz. 22.45 patrol Straży Miejskiej interweniować musiał na pl. Grunwaldzkim wobec dobrze znanego strażnikom, bezdomnego. Siedział on na chodniku w stanie upojenia alkoholowego. Nie mógł się poruszać. – Po badaniu lekarskim trafił on do policyjnej izby zatrzymań w celu wytrzeźwienia ze stanu ponad 3,5 promila – podsumowuje strażnik miejski.

Po wytrzeźwieniu Straż zdecydowała o postawieniu go przed obliczem sędziego z wnioskiem o areszt, bowiem osoba ta systematycznie upija się i nieobyczajnie zachowuje w publicznych miejscach miasta.

Spodobało Ci się, masz swoje zdanie na ten temat? Skomentuj.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.