Prezydent swoim podpisem zatwierdził kolejny podatek!

podatek

Prezydent swoim podpisem zatwierdził kolejny podatek!

To, że rząd nie ma nic żeby dawać cokolwiek od siebie to prawda znana nie tylko ekonomistom. Każdy rozsądny człowiek, jako tako wykształcony wie, że rząd aby coś dać musi najpierw to komuś odebrać.

Spora cześć społeczeństwa otrzymująca różnego rodzaju wsparcie od rządu, woli się nie zastanawiać, skąd brane są na to pieniądze. Do tej pory zabierane były nieco zamożniejszym, np:  CIT, akcyza, podatek od deszczu zwany betonowym, o którym ostatnio pisałem… itd.

Teraz jednak lekcja ekonomii „dotykowej” będzie udzielona wszystkim, prezydent podpisał wprowadzenie nowego podatku „od cukru”.

Oczywiście oficjalnie podawana przyczyna brzmi całkiem rozsądnie, podobnie jak przy podatku od deszczu. Rząd ponownie z troską pochylił się nad zdrowiem społeczeństwa (aż dreszcz przechodzi kiedy się coś takiego słyszy!) dostrzegając podnoszony od lat przez naukowców radzieckich, przepraszam!, amerykańskich i europejskich szkodliwość cukru dla organizmu człowieka.

Cukier jest szkodliwy to fakt, więc trzeba ograniczyć jego spożycie. Można by pomyśleć że przez prowadzenie szeroko zakrojonej kampanii, nieee, to kosztowne i nie musi być skuteczne. Znacznie szybciej i z korzyścią dla państwa jest przywalić w cukier podatkiem.

I tak podrożeją napoje słodzone ale nie tylko. Podrożeją napoje zawierające wszelkiego rodzaju słodziki, kofeinę i taurynę. Te same przepisy spowodują podniesienie cen alkoholu sprzedawanych w małych opakowaniach, tzw. „małpek”.

Przy czym podatek z tych ostatnich ma trafić do kas gminnych i to jest dobre rozwiązanie.

Naturalnie w różnych ministerstwach z pewnością gorączkowo przeprowadzane są burze mózgów, co by tu jeszcze opodatkować, „by podnieść zdrowie i samopoczucie” Polaków. Podpowiadamy, całą żywność śmieciową typu hamburgery, frytki, pizze, wszystkie chrupki i wyroby cukiernicze zawierające jakże szkodliwy olej palmowy. Jak się przyjrzeć to jeszcze jest masa rzeczy do opodatkowania 🙂

W końcu wszystkie te „plusy” ktoś musi sfinansować, a jako rzekłem na początku, każdy wie, że rząd nie ma z czego…

W.S. zdjęcie internet

 

Spodobało Ci się, masz swoje zdanie na ten temat? Skomentuj.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.