Ponad 50 wyjazdów straży pożarnej w przeciągu czterech godzin. Powalone drzewa, brak prądu w kilku miejscowościach – taki jest bilans wczorajszej wichury, która przeszła nad naszym regionem.
Orkan ,,Ksawery” zebrał swoje żniwa. – Wczorajszego wieczoru Straż Pożarna wyjeżdżała ponad 50 razy. Poza powalonymi drzewami, mieliśmy również zerwane billboardy – mówi Jacek Kurczyński z Powiatowej Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Świdnicy. – Najwięcej wyjazdów było na terenie gminy i miasta Świdnicy. Przez powalone drzewa na linie energetyczne, bez prądu byli mieszkańcy Opoczki, Witoszowa, Kraskowa, Goli Świdnickiej, Marcinowic, Żarowa, Strzegomia i Chwałkowa – dodaje.
Jeszcze dzisiaj rano strażacy otrzymali zgłoszenia dotyczące gałęzi znajdujących się na chodnikach czy wyjazdach z posesji.
Z powodu wichury, nikt nie ucierpiał wczorajszej nocy.