W ręce policjantów wpadło 2 mężczyzn podejrzanych o ostrzelanie 4 autobusów i busa, z broni pneumatycznej. W pojazdach znajdowało się łącznie 150 osób. Na szczęście nikt nie doznał żadnych obrażeń.
Do zdarzenia doszło wczoraj ok godziny 16.30. Zatrzymani w policyjnym areszcie mężczyźni, wpadli w ręce policjantów, podczas kontroli drogowej. W samochodzie marki Mercedes, którym poruszali się sprawcy, znaleziono pistolet pneumatyczny z magazynkiem. Wcześniej oficer świdnickiej Policji został poinformowany o ostrzelanych pojazdach. Mężczyźni byli w wieku 52 lat. Funkcjonariusze KPP w Świdnicy, w wyniku podjętych działań, zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzewanych o ostrzelanie z broni pneumatycznej 4 autobusów i busa, jadących drogą nr K35 w kierunku Wałbrzycha, a które przewoziły łącznie 150 pasażerów. W autach przewożących pasażerów zostały rozbite szyby. Żaden z nich nie ucierpiał. Jeden ze sprawców jest mieszkańcem Wałbrzycha, a drugi nie posiada stałego miejsca zamieszkania.
Obecnie policjanci wyjaśniając wszystkie okoliczności tej sprawy, prowadzą czynności w kierunku zniszczenia mienia i sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Są to czyny zagrożone karą nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze sprawdzają też czy zatrzymani nie mają na swoim koncie jeszcze innych tego typu przestępstw.