W ciągu ostatnich dwóch lat katedra otrzymała ze strony miasta dofinansowanie w wysokości blisko 426 tysięcy złotych. W tym samym czasie dotacja z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego wyniosła 550 tysięcy złotych.
– Te proporcje należy zdecydowanie zmienić, ponieważ miasto nie dysponuje aż tak dużymi środkami, aby w sposób zdecydowany poprawić stan konstrukcji katedry czy zrealizować ogromny projekt dotyczący rewitalizacji wnętrz. Oczywiście wsparcie ze strony miasta zawsze będzie, także jeśli w grę będzie wchodził wkład do projektu na dofinansowanie. Jednak w tej chwili nie można już czekać – mówi prezydent Świdnicy, Beata Moskal-Słaniewska.
W związku z tym prezydent wystąpiła z apelem o wsparcie katedry środkami zewnętrznymi. Listy skierowane zostały m.in. do Prezydenta RP Andrzeja Dudy, Premiera Rządu RP Mateusza Morawieckiego, Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotra Glińskiego, Szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów posła Michała Dworczyka oraz do innych posłów ziemi świdnickiej. O tych wystąpieniach poinformowany został biskup, Ignacy Dec.
– Wciąż wierzę, że nasze wspólne działania i lobbowanie na rzecz katedry przyniosą wreszcie spodziewany efekt – dodaje prezydent, Beata Moskal-Słaniewska.
Przypominamy, że według szacunków parafii koszt przeprowadzenia prac renowacyjnych wewnątrz, a także prac związanych ze wzmocnieniem konstrukcji wieży kościoła, to kwota około 60 milionów złotych. Dopiero taki dopływ środków pozwoliłby w ciągu kilku lat przywrócić katedrze jej piękno i jednocześnie zabezpieczyć przed degradacją dotyczącą w tej chwili elementów zewnętrznych.
Pod koniec ubiegłego roku proboszcz katedry poinformował o katastrofalnym stanie niektórych elementów wieży. Miasto w sposób błyskawiczny zareagowało, przeznaczając 29 tysięcy złotych na niezbędne prace związane z zabezpieczeniem kamiennych elementów wieży.
/Oprac.