Policjanci ze Strzegomia w poniedziałek 5 grudnia otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który w jednym z bloków przy ulicy Matejki leżał nieprzytomny na klatce schodowej. – Prawdopodobnie 86 letni mieszkaniec tego bloku szedł po schodach kierując się do domu. Niestety potknął się i upadł ze schodów, uderzając głową o rant – mówi zastępca komendanta w Strzegomiu Sławomir Jankowski.
Na miejsce zdarzenia przyjechała prokuratura oraz pogotowie ratunkowe. Zwłoki zostaną poddane sekcji. – Możliwe, że przyczyną zgonu był zawał serca – dodaje zastępca.