Drzewa kontra PSG

Drzewa kontra PSG

Pod koniec lutego br. mieszkańcy ze zdumieniem i oburzeniem zauważyli, że piękne drzewa i krzewy porastające teren rozdzielni gazu PSG przy ul. Marii Skłodowskiej-Curie zostały wycięte. Zielona oaza, która służyła cieniem ludziom zdążającym do Starostwa Powiatowego czy marketu Intermarche przestała istnieć.

Pełne oburzenia komentarze trafiały także do naszej redakcji.

Sprawdziliśmy rzecz u źródła zadając pytanie Polskiej Spółce Gazowniczej o przyczynę, podstawę prawną i zadośćuczynienie środowisku jako finał tej operacji.

W odpowiedzi otrzymaliśmy pismo o treści:

Warszawa, 02.03.2021 r.

Szanowny Panie Redaktorze.

Usunięcie drzew znajdujących się na terenie obiektów Polskiej Spółki Gazownictwa zlokalizowanych w Świdnicy przy ul. Marii Skłodowskiej-Curie 6 jest zgodne z prawem i odbyło się na podstawie decyzji Prezydenta Świdnicy z sierpnia 2020 roku. PSG wystąpiło o wydanie tej decyzji, aby spełnić wymogi wynikające rozporządzenia Ministra Gospodarki z kwietnia 2013 roku. Zgodnie z rozporządzeniem w pobliżu gazociągów, czyli w tzw. strefach kontrolowanych, drzewa mogą rosnąć w odległości minimalnej 2 lub 3 m (w zależności od średnicy gazociągu).
Zgodnie z decyzją Prezydenta Świdnicy, jako kompensacja do końca października br. Polska Spółka gazownictwa posadzi 26 nowych drzew. Urząd Miejski w Świdnicy wskazał gatunek oraz miejsce dla drzew. Wybrany przez UM gatunek to klon zwyczajny odmiany 'Royal Red’, a miejsce posadowienia roślin – aleja Goplany w Świdnicy.
Z poważaniem,
Radosław Jankiewicz
Rzecznik Prasowy

Tak więc wszystko niby OK, jednak drzew żal…

 

Pismo nie precyzuje w jakim wieku będą nowe drzewa, tak więc nie wiemy ile lat będziemy czekać, o ile wszystkie sadzonki się przyjmą, na rzeczywiste zastąpienie wyciętych topoli. Czynna biomasa tych drzew na wiele lat została wyłączona z bioobiegu ze szkodą dla środowiska.
Zdumienie budzi fakt, że tak łatwo niszczymy ostatnią barierę chroniąca nas przed skutkami nadchodzącego ocieplenia. Czy posadzone w tym roku klony, w ogóle dożyją 50-70 lat, wieku w którym drzewo osiąga wysoką wydajność klimatotwórczą?
Inne pytanie to o sens sadzenia drzew w oddali od centrum miasta, czy nie rozsądniej byłoby w pierwszej kolejności sadzić je w każdym miejscu, gdzie będą nas chronić w drodze do pracy, szkoły, domu?

Miałem sen- jak by powiedział słynny Pastor King- miałem sen, że moje miasto tonie w drzewach, że jest miastem w lesie…

Dla niezorientowanych, aleja Goplany biegnie między Zalewem Witoszówka o Osiedlem Słowiańskim.

Fot., tekst W.S.

Spodobało Ci się, masz swoje zdanie na ten temat? Skomentuj.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.