Helikopter ląduje często

W ostatnich tygodniach na lądowisku szpitala Latawiec w Świdnicy często ląduje helikopter ratowniczy. Dla okolicznych mieszkańców stało się to zauważalne i zastanawiające. Najpierw kołuje w określony sposób i siada przywożąc pacjenta lub zabierając. Takie akcje kojarzą nam się z tragicznymi wypadkami, z udziałem wielu ofiar.

Jednak, na szczęście , to nie o to chodzi…po prostu pogłębiają się braki w obsłudze karetek pogotowia, w całej Polsce, także na Dolnym Śląsku.

Jest tak, że dzwoniąc na 112, telefon odbiera dyspozytor we Wrocławiu i dysponuje karetkę do chorego. Skoro z powodu  zachorowań na koronawirusa ratowników i inne choroby nie ma ich w pracy karetka nie wyjedzie. Do dyspozycji stawia się helikopter. Wcale nie świadczy to o ciężkości stanu chorego.

Tylko w świdnickim pogotowiu na kwarantannie jest dyrektorka i jej zastępca. Pozostali ratownicy są zdziesiątkowani coronavirusem czy jego objawami. Pracujący robią co mogą by zapewnić pomoc pacjentom. Warto znać tę zastraszającą sytuację kiedy wykręcamy numer 112. Nic nie wskazuje na rychłą poprawę sytuacji.

bzs

 

Spodobało Ci się, masz swoje zdanie na ten temat? Skomentuj.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.