Jesienne porządki- przyspieszamy nasz komputer

Ten tekst nie jest dla komputerowych magików.

Jesienne porządki

Nieuchronna jesień wydłuża nam wieczory. Żeby nie popaść w melancholię, możemy zająć się wieczorami właśnie za porządkowanie naszego ukochanego komputera.

Jako, że sam spędziłem nad tym mnóstwo czasu, chciałbym Wam go trochę zaoszczędzić i przekazać zdobyte i sprawdzone w boju wiadomości i sposoby.

Domyślne ustawienia Windowsów, bo o tym systemie będziemy rozmawiać, nie zawsze odpowiadają użytkownikowi. Postaramy się je zmienić.

Na początek jednak słowo o odmłodzeniu każdego komputera, czy to laptopa czy skrzynkowego PCta. Czasy kiedy włączało się kompa i ekspres do kawy w tym samym czasie a kawa była szybciej gotowa niż Windows, bezpowrotnie minęły.

Jeśli nasz komputer uruchamia się dłużej niż minutę, koniecznie trzeba coś z tym zrobić. Podstawowa rzecz dająca natychmiastowe efekty, jakim jest spore przyspieszenie działania „windy”, to jest wymiana dysku systemowego na SSD.

Dyski SSD działają jak duże kości pamięci RAM, nie ma w nich talerzy, głowic odczytujących dane czy czegoś podobnego. Dlatego są niesamowicie szybkie i idealnie nadają się na dysk systemowy.

Jeśli jesteś użytkownikiem dla którego komputer jest czarną skrzynką, czyli ma działać a jak to robi, nie bardzo Cię interesuje, polecam skorzystanie z fachowego doradztwa i serwisu w zakresie zakupu takiego dysku i jego montażu.

dysk ssd
Dysk ssd, budowa i obudowa

Serwis przeniesie bezpiecznie system i dane, tak byśmy niczego nie utracili. Dzisiaj dysk wielkości 120 Gb to koszt ok 100 zł, mówimy o markowym, a więc pewnym w działaniu urządzeniu.
W laptopie polecam wmontowanie go zamiast CDromu, serwis będzie wiedział jak to zrobić. Jeśli czasem korzystamy z czytnika płyt, można dokupić obudowę zewnętrzną do naszej stacji CD i używać ją przez podłączanie do portu USB.

Jeśli nasz laptop nie posiada stacji CD, można się zastanowić nad włożeniem dysku SSD na miejsce starego, tradycyjnego, a ten, na którym są nasze dane używać jako zewnętrzny. W takim wypadku warto zainwestować więcej pieniędzy w dysk SSD i kupić o pojemności 250 Gb. (cena ok.150 zł) To w zupełności wystarczy do pracy na co dzień. Natomiast większe pliki jak muzyka, zdjęcia czy filmy, możemy przechowywać na dysku zewnętrznym.

Tu uwaga, warto kupić obudowę dysku nieco lepszej jakości niż te po kilka złotych, chodzi o zabezpieczenie wrażliwego na uszkodzenia mechaniczne urządzenia przed wstrząsami a także o jakość portu USB, który często ulega uszkodzeniom.

Kieszeń na dysk hdd

O wiele prościej przedstawia się sprawa z komputerami biurkowymi, tam po prostu dokładamy kolejny dysk i ustawiamy go jako startowy w BIOSIE. Tu znowu najlepiej skorzystać z pomocy serwisu, chyba że nieobce jest nam wnętrze naszego PC. W takim wypadku warto skorzystać z jakiegoś programu do klonowania systemu (EaseUS Todo Backup Free, AOMEI Backupper Standard, bardzo użyteczny w wielu zastosowaniach MiniTool Partition Wizard Free Edition)i dopiero po jego przeniesieniu w BIOSie przestawić dysk startowy.

Wszystko to wydaje się być niezwykle skomplikowane, ale wrażenie po „odpaleniu” windowsa z nowego dysku jest bezcenne. Komputer wstaje w kilkanaście sekund, wszystkie aplikacje nie tyle ooootwieraaaają się, co eksplodują na ekranie. Zdecydowanie polecam takie rozwiązanie.

I jeszcze jedna uwaga, którą później rozwinę, mimo tak szalonego przyspieszenia pracy dysku, nie warto trzymać na nim wrażliwych danych bez backupu na innym dysku czy w chmurze. Lata z komputerem przekonały mnie, że jest to okropnie złośliwe urządzenie. Dyski padają kiedy dane zgromadzone na nich są najbardziej potrzebne. Kiedy zepsuje się normalny dysk, jest szansa na odzyskanie danych, jednak gdy padnie SSD takiej szansy raczej nie ma. Dla tego ZAWSZE wrażliwe, cenne dane zapisujemy na dwóch dyskach lub w chmurze typu Google Dysk czy Microsoft One.

W.S.

Spodobało Ci się, masz swoje zdanie na ten temat? Skomentuj.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.